ESCALA - ZESTAW DO MANICURE HYBRYDOWEGO Z ROSSMANNA + MOJE PIERWSZE WRAŻENIA

W połowie listopada w drogeriach Rossmann pojawią się w sprzedaży zestawy startowe do wykonywania manicure hybrydowego. Escala to marka produkowana przez firmę Donegal, pod nazwą której znajdziecie lakiery, wszystkie niezbędne preparaty i akcesoria, aby wykonać hybrydy w domowym zaciszu. 

Co znajdziemy w zestawie startowym Escala?

1) Lampa ledowa tzw. mostek o mocy 9W i trzech ustawieniach czasu (30, 60 i 90 sekund). Nie jestem fanką mostków uważam, że hybrydę lepiej utwardzają lampy o większej ilości diod, do których możemy włożyć od razu całą rękę. Nie musimy też kombinować żeby odpowiednio ułożyć palce, by były równomiernie oświetlone. Niemniej jednak, tym urządzeniem również skutecznie utwardzimy lakier. Lampa ma odpowiednią moc, bardzo zgrabnie wygląda i jest porządnie wykonana. 

2) Primer kwasowy, baza i top. Pierwszy preparat jest nieobowiązkowy. Usuwa wilgoć z płytki paznokcia i sprawia, że lakier lepiej się trzyma. Niestety dodatkowo niszczy jej powierzchnię, więc zalecałabym stosowanie go z rozwagą i tylko w przypadku, gdy mamy tzw. "tłustą płytkę" i hybryda nie chce się na niej trzymać. Pojemność preparatów - 8 ml.

3) Lakier. W zestawie znajdziemy jeden lakier kolorowy - czerwony. Pojemność - 8 ml

4) Odtłuszczacz (cleaner) - preparat do usuwania lepkiej warstwy dyspersyjnej z utwardzonego topu, a także służący do przetarcia płytki paznokcia po zmatowieniu a przed zastosowaniem bazy. Pojemność 100 ml. 

5) Płatki bezpyłowe. Waciki niezbędne do przecierania paznokci cleanerem. Zwykłe płatki kosmetyczne nie nadają się do tego celu, bo mają włoski które przyklejają się do lakieru. 250 sztuk.

6) Remover (100 ml), striper i folie do usuwania lakieru (50 szt). Czyli wszystko to, co jest potrzebne żeby pozbyć się hybrydy. Wpis o tym jak ją zdejmować znajdziecie tutaj.

7) Blok do matowienia płytki, pilniczki i patyczki bambusowe (5 szt). Czyli nic innego jak akcesoria potrzebne do przygotowania paznokci do nałożenia hybryd :)

W pudełku znajdziemy także instrukcję obsługi, w której krok po kroku opisane jest jak zrobić manicure hybrydowy.

Cena regularna zestawu to 249 zł, a promocyjna 199 zł. 

Preparaty i inne kolory lakierów będą systematycznie wprowadzane do oferty i pojawią się w drogeriach Rossmann po Nowym Roku.

Moje pierwsze wrażenia.

Moja przygoda z hybrydami trwa już od kilku lat. Przez ten czas miałam okazję poznać lepsze i gorsze produkty, takie których cena nie była adekwatna do jakości oraz, takie które były wychwalane na blogach a mnie się nie sprawdziły. Co myślę o zestawie startowym Escala? Uczucia mam mieszane. 

Z jednej strony za 199 zł mamy gotowy zestaw, łatwo dostępny, nie musimy zastanawiać się jakie preparaty kupić, co będzie nam potrzebne a co nie. Jest całkiem niezła lampa, gęsta baza, która nie spływa na skórki, więc dla początkujących jest idealna. A z drugiej strony.. Top jest bardzo gęsty, ciągnący się, lakiery słabo samopoziomują się i łatwo o prześwity i nierówności. Kolor 'czerwony' dla uzyskania ładnego nasycenia i 100% krycia potrzebował trzech warstw. Lampa typu mostek nie jest idealna jeśli chodzi o utwardzanie hybrydy,  a za 250 zł (cena regularna) byłabym w stanie złożyć lepszy zestaw. Zauważyłam też, że trzeba pilnować, aby warstwy lakieru były cienkie, a paznokcie dobrze utwardzone w lampie. W przeciwnym razie po przetarciu cleanerem hybryda robi się matowa. Warto też odczekać chwilę po utwardzeniu topu zanim użyjemy odtłuszczacza.

Dla kogo zestaw startowy Escala? Dla początkujących. Dla osób, które jeszcze nie wiedzą czy hybrydy się u nich sprawdzą i nie chcą wydawać dużych pieniędzy. Dla tych, którzy nie lubią zakupów przez internet a Rossmanna mają pod domem. Na pewno nie dla tych, którzy ukończyli szkolenia i chcieliby zająć się wykonywaniem manicure hybrydowego na poważnie. Nie wiem jeszcze jak z trwałością lakierów, ale używałam hybryd, których już sama aplikacja była przyjemnością. Dam znać za 3 tygodnie ile lakier wytrzymał na paznokciach i czy łatwo było się go pozbyć.


Skusiłybyście się na taki zestaw czy wolicie same coś skompletować? 

EDIT: Trwałość i usuwanie hybrydy.
Muszę przyznać, że Escala mnie zaskoczyła. Spodziewałam się, że zacznie odchodzić po paru dniach, a manicure zmyłam po dwóch tygodniach. Mimo tego nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolona. Po kilku dniach od nałożenia, lakier starł się na końcówkach, a po tygodniu dość mocno się zmatowił. Być może gdybym tylko 'siedziała i pachniała' wytrzymałby dłużej. Usuwanie hybrydy nie przebiegło zbyt sprawnie, ale u mnie wszystko bardzo dobrze się trzyma, więc nie będę szukać dziury w całym ;)