PIELĘGNACJA SKÓRY 1,5 - ROCZNEGO DZIECKA CZYLI CO ZNAJDUJE SIĘ W KOSMETYCZCE EMILII
1/24/2017
/
7
Kosmetyki dla mojego 1,5 - rocznego dziecka wybieram bardzo świadomie i kieruję się zasadą minimalizmu. Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o kilku produktach, które od dłuższego czasu używamy i możemy szczerze polecić. Jeżeli zastanawiacie się nad kremem do twarzy dla niemowląt oraz za dobrym jakościowo płynem do kąpieli to zapraszam Was do lektury.
Kosmetyków do mycia ciała przerobiłyśmy kilka. Na początku był Hipp, który totalnie się nie sprawdził, później kremowy płyn do kąpieli dla dzieci od Sylveco, który długo był naszym ulubieńcem, ale którego zdradziłyśmy kilka miesięcy temu z hypoalergicznymi, dermokosmetykami Alphanova Bebe.
Alphanova Bebe - Dermo żel do mycia ciała i włosów
"Hipoalergiczny, pieniący się żel do mycia ciała i włosów przeznaczony do mycia dzieci i niemowląt, do kąpieli i pod prysznic. Nie szczypie w oczy, nie zawiera mydła, parabenów, SLSów. Pozostawia skórę i włosy miękkie i delikatne, nie pozostawia uczucia ściągniętej skóry. Zawiera naturalne ekstrakty z organicznej lilii wodnej, rumianku, nagietka, ekstrakt z mydlnicy lekarskiej, który zmiękcza wodę oraz opatentowany składnik Alphaprotect, który wzmacnia i uszczelnia warstwę lipidową skóry."
Skład: Aqua, Anthemis Nobilis (Chamomille) Flower Water*, Ammonium Lauryl Sulfate, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Decyl Glucoside, Bisabobol, Calendula Officinalis Flower Extract, Nuphar Luteum Root Extract*, Saponaria Officinalis Extract, Parfum, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Benzoic Acid, Citric Acid
99,1% składników pochodzenia naturalnego
10% składników pochodzących z kontrolowanych upraw z certyfikatem EcoCert.
Dermo-żel sprawdza się u nas naprawdę bardzo dobrze. Ma fajną, lekko oleistą konsystencję, jest bardzo wydajny i dobrze się pieni. Po kąpieli skóra Emilii jest miękka, gładka i przyjemnie pachnąca. W składzie znajdują się delikatne środki myjące, więc stosowany codziennie nie powinien wysuszać. Jest to produkt 2 w 1 i jako szampon również zdaje egzamin. Włoski są po nim miękkie, wygładzone, a skóra głowy nie jest podrażniona i nie swędzi nawet, jeśli w pośpiechu niedokładnie go spłuczemy. Wygodne opakowanie z pompką o pojemności 500 ml kosztuje w aptekach doz około 40 zł.
Teraz, w okresie zimowym zdarza się, że skóra Emilki potrzebuje dodatkowego nawilżenia. Dolewam wtedy do wanienki trochę emulsji do kąpieli Atoperalu.
Atoperal Baby Plus - Emulsja do kąpieli do skóry suchej, wrażliwej i atopowej
"Atoperal® Baby Plus emulsja do kąpieli przeznaczona jest do codziennej pielęgnacji i ochrony skóry suchej, wrażliwej i atopowej dzieci i niemowląt już od pierwszych dni życia. Specjalnie opracowana receptura, wzbogacona starannie wyselekcjonowanymi składnikami zapewnia profesjonalną pielęgnacje skóry dziecka. Emulsja zawiera specjalnie dobrane składniki nawilżające i łagodzące podrażnienia. Doskonale nawilża i natłuszcza skórę dziecka oraz tworzy delikatną warstwę ochronną na jej powierzchni, zapobiegając przez naskórkowej utracie wody. "
Skład: Brassica Campestris Seed Oil, Glycine Soja Oil, Linum Usitatissimum Seed Oil, Glycereth-2 Cocoate, Paraffinum Liquidum, Oleth-5, Tocopheryl Acetate.
Niestety zima i ogrzewanie robią swoje i czasem skóra Emilki staje się przesuszona. Wystarczy kilka dni kąpieli z tą emulsją i znowu jest odpowiednio nawilżona. Prysznicem można fajnie spienić wodę i zafundować dziecku kąpiel w wannie pełnej piany. Emilka to uwielbia! 400 ml butelka kosztuje w promocji w Rossmannie 39,99 zł.
Jeżeli podobnie jak ja kupujecie wiele kosmetyków, pieluch i jedzenia dla swojego dziecka w Rossmannie to koniecznie musicie założyć sobie kartę lojalnościową 'rossnę'. Rabat działa także na produkty objęte promocją ;)
Sporadycznie sięgam także po oliwkę z Babydreamu.
Babydream - Oliwka pielęgnacyjna
"Oliwka pielęgnacyjna szczególnie delikatnie pielęgnuje skórę i zapewnia jej długotrwałą ochronę przed wysuszeniem. Olej migdałowy sprawia, że skóra staje się wyczuwalnie miękka i gładka. Olej z jojoba działa nawilżająco i natłuszczająco. Oliwka jest idealna również do masażu niemowlęcia i do wrażliwej skóry dorosłych. Nie zawiera barwników i substancji konserwujących, nie zawiera oleju mineralnego i parafinowego, tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie."
Skład: Helianthus Annus Seed Oil, Cetearyl Isononanoate, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Simmondsia Chinensis Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Chamomilla Recutita Flower Extract, Bisabolol , Calendula Officinalis Flower Extract, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Parfum
Oliwka ma dość lekką konsystencję, szybko się wchłania i nie pozostawia specjalnie tłustej i klejącej się warstwy. Używam jej głownie do pielęgnacji skóry na nóżkach i rączkach Emilki, która to jako pierwsza staje się sucha. Na efekty nie muszę długo czekać. Muszę się przyznać, że chętnie podkradam jej tę oliwkę, bo moja skóra też ją lubi. Jest po niej odpowiednio nawilżona, wygładzona i bardziej jędrna. Skład jest przyzwoity, chociaż gdybym miała używać jej codziennie, to poszukałabym czegoś lepszego. Jest tania. 100 ml kosztuje około 9 zł w cenie regularnej.
Niestety Emilia suchą skórę odziedziczyła po mnie. Długo rozglądałam się za kremem do twarzy z fajnym składem, lekką konsystencją i dobrymi opiniami. Ostatecznie zdecydowałam się na zakup kremu Lavera Baby.
Lavera Baby& Kinder Neutral - Krem z bio olejem z wiesiołka i bio aloesem
"Masło shea oraz masło z pestek owoców mango zabezpieczają delikatną skórę dziecka cienkim filmem ochronnym. Wyciąg z wiesiołka odżywia skórę dziecka i łagodzi podrażnienia. Nie zawiera barwników, substancji zapachowych ani konserwantów. Krem można stosować u dzieci od 1 dnia życia."
Skład: Aqua, Glycine Soja (Soybean) Oil*, Glycerin, Alcohol*, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil*, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil*, Glyceryl Stearate Citrate, Oenothera Biennis (Evening Primrose) Oil*, Butryospermum Parkii (Shea Butter)*, Xanthan Gum, Brassica Campestris (Rapeseed) Sterols, Potassium Cetyl Phosphate, Glyceryl Oletae, Rhus Verniciflua Peel Wax, Hydrogenated Castor Oil, Hydrgenated Vegetable Oil, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Ascorbyl Palmitate
*składniki z certyfikowanych upraw
Krem ma bardzo lekką konsystencję, przyjemnie się rozsmarowuje i bardzo szybko wchłania. Obok tych zalet nie jestem w stanie przejść obojętnie, bo często smaruję Emilce buzię w biegu i nie miałabym czasu, żeby dokładnie ten krem wmasować. Pachnie bardzo delikatnie i przyjemnie, nie pozostawia żadnej klejącej się warstwy. Wygładza skórę, zmiękcza ją, a używany regularnie skutecznie nawilża. P.S. Nadaje się także pod makijaż ;)
Na co dzień towarzyszą nam chusteczki nawilżane Hipp BabySanft
Hipp BabySanft - Nawilżane chusteczki pielęgnacyjne
"Chusteczki pielęgnacyjne HiPP Babysanft od 1. dnia życia zostały stworzone z delikatnych włókien o wyjątkowo cienkiej strukturze. Dzięki wyjątkowej miękkości oraz zwiększonej chłonności chusteczki niezwykle dokładnie i łagodnie oczyszczają skórę niemowlęcia - bez konieczności dociskania ich do skóry. Chusteczki zostały nasączone delikatnym mleczkiem idealnym do delikatnego oczyszczania wrażliwej skóry, także skłonnej do alergii, przez co są szczególnie dobrze tolerowane przez skórę."
Skład: Aqua, Glycerin, Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract, Sodium Citrate, Citric Acid, Cocamidopropyl Betaine, Ethylhexylglycerin, Sodium Benzoate, Parfum.
Różowe chusteczki Hipp'a polubiłam za bardzo dobry skład, za to że przy okazji pielęgnują pupę i nie wywołują podrażnień. Mają przyjemny zapach, wyciągają się pojedynczo z opakowania i jedyne do czego mogłabym się przyczepić to to, że nie są bardziej mokre. Dostępne są m.in. w drogerii Rossmann. Za dwupak (2x 56 szt) trzeba zapłacić w cenie regularnej 13,99 zł.
Do zadań specjalnych od pierwszych tygodni życia używamy Bepanthenu.
Maść ochronna Bepanthen Baby jest z nami od pierwszych tygodni życia Emilki i jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. W ekspresowym tempie łagodzi podrażnienia i goi odparzoną pupę. Naprawdę potrafi zdziałać cuda. Polecam jako obowiązkowy element wyprawki ;)
Wszystkie kosmetyki, które tutaj widzicie szczerze Wam polecam. Uczulam Was Drogie Mamy, aby podczas zakupów produktów dla dzieci zwracać uwagę na składy i nie ulegać modzie, reklamom czy popularności marki. Im mniej chemii wcieramy w te malutkie ciałka tym lepiej :)
Dajcie znać czego Wy używacie :)
Zobacz też:
Gzzie można kupić ten kremik Lavera? :) dziecka jeszcze nie mam, ale lubię takie dzieciowe kremy używać w zimę :) narazie mam Babydream, lubię go, choć jest tłusty i ciężki. Ten z Lavery ma bardziej bogaty skład :)
OdpowiedzUsuńW sklepach z niemiecką chemią, albo przez internet. Ja kupiłam na allegro ;)
Usuńchusteczki mokre, jakie ostatnio odkryłam to Kindii Cleanic dla dzieci - są mokre :) natomiast u nas, jak córka była mała to używałyśmy kosmetyki Emolium, obecnie Mama&baby, Momme, EcoLab :) Bephanten też był i Sudocrem.. ciekawy jest Atoperal i Alphanova (ich nie miałyśmy)..
OdpowiedzUsuńTa emulsja z Atoperal jest świetna ;) Mój synek również ma problem ze suchą skórą, a po większości kremów było tylko gorzej, aktualnie smarujemy się Linomag BoBo A+E i sprawdza się świetnie.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mam dziecka, więc akurat nie produkty nie są mi jeszcze potrzebne
OdpowiedzUsuńHipp Babysanft Ultra Sensitive zawierają phenoxyethanol, przynajmniej tak jest podane w opisie w Te$co. Proszę zróbcie test Jackson Reece bezzapachowe.
OdpowiedzUsuńAle to nie są chusteczki Ultra Sensitive tylko Gentle Caring ;) A ich skład (ze strony producenta) jest następujący: Aqua, Glycerin, Prunus Amygdalus Dulcis Seed Extract, Sodium Citrate, Citric Acid, Cocamidopropyl Betaine, Ethylhexylglycerin, Sodium Benzoate, Parfum
Usuń